piątek, 10 lipca 2020

Co w trawie piszczy...Czy rośliny czują dotyk i czy drzewa naprawdę potrafią płakać? Cz. VI

Dzień dobry Dzieci!

Witajcie na naszym blogu, tym razem z cyklu "Co w trawie piszczy..." Czy chcecie więcej wiedzieć o otaczającym nas świecie? Lubicie ciekawostki? To "coś" dla Was!

Tak, tak przygotowaliśmy dziś dla Was kolejną ciekawostkę/zagwozdkę. Jak myślicie, czy rośliny czują dotyk i czy drzewa potrafią płakać? Ciekawe, prawda?

Przeczytajcie...

Pierwsze, czy rośliny czują dotyk?

Otóż, niektóre rośliny czują bardzo dokładnie, kiedy ich dotykasz. Na przykład mimoza w sekundę zamyka swoje listki do środka, dokładnie w tym miejscu, w którym została dotknięta. Stąd powiedzenie: "Jesteś wrażliwy jak mimoza". Po około 15-20 minutach roślina na nowo rozpościera swoje liście. Tylko niektóre rośliny są zdolne do tak nadzwyczajnie szybkich ruchów! 
I jeszcze coś: 
Nocami mimoza naprawdę układa się do snu: składa liście, a całe ogonki liściowe zwisają luźno w dół.


Drugie pytanie - czy drzewa potrafią płakać?

Kiedy drzewa zostają uszkodzone - na przykład przez uderzenie siekierą - na zewnątrz wypływa klejąca ciecz. Nazywana jest ona żywicą. Żywica po pewnym czasie zastyga i zakrywa ranę. Rana jest w ten sposób leczona. Kanały żywiczne przecinają drzewo, podobnie jak naczynia krwionośne ludzkie ciało. Żywica przypomina zatem raczej naszą krew niż ludzkie łzy. Drzewa mają typową dla swojego gatunku żywicę. Każde drzewo pachnie inaczej, a to zależy przede wszystkim od składu żywicy. 
I jeszcze coś: 
Szczególną żywicą jest mleko drzewa gumowego: to kauczuk!   
Żródło tekstu i ilustracji: Berger U. - "Dlaczego zebra ma paski - 50 zdumiewających pytań i odpowiedzi ze świata przyrody"   
Gorąco polecamy, jeśli lubicie odkrywać świat!


 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz