Tego śnieżnego dnia, dzieci uczestniczące w czwartkowym spotkaniu, poznały opowiadanie "Bałwania dieta" Ewy Sakowskiej. Po wysłuchaniu historii pulchnego bałwanka, który rozpoczął głodówkę, najmłodsi wykonali pracę plastyczną. Ten bałwanek na pewno nie stopi się, kiedy zrobi się cieplej, ponieważ jest on z papieru. Dzieci i rodzice bawili się wspólnie w ulubioną zabawę "baloniku nasz malutki", a także chustą animacyjną, która zawsze daje wiele radości oraz balonikami białymi jak śnieg. Były też czekoladowe bałwanki na osłodę styczniowego, mroźnego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz